Dla badań nad telewizją pojęcie
gatunku jest kluczowe. Teoretycy proponują różnorodne wizje podziału programów
telewizyjnych na gatunki (przykładowo podział zaprezentowany przez Bergera),
podczas gdy Jason Mittell sugeruje zupełnie alternatywne podejście do tego
rodzaju analizy. Przedstawiając najważniejsze tezy jego tekstu A cultural approach to television genre
theory, postaramy się wyjaśnić na czym ono polega.
Dlaczego przynależność gatunkowa jest ważna?
Mittell wychodzi od założenia
(całkowicie słusznego), że w każdym aspekcie telewizji można dostrzec ślady
gatunkowości. Na przynależności gatunkowej polegają zarówno twórcy – produkując
program dla danej stacji (np. program dla Cartoon Network będzie kreskówką) czy
sytuując określony gatunek w czasie antenowym(np. opera mydlana popołudniu) –
jak i widzowie. Rozróżnienie na gatunki zauważamy już otwierając teleprogram (Tele Tydzień lub Tele Magazyn). Każdy z nas wybiera to, co obejrzy według
własnych preferencji, jedni uwielbiają dramedies, ale nie znoszą talk-shows, inni wolą reality-shows zamiast sentymentalnych soap operas. Podobnie badacze teorii telewizji
próbują umieszczać przedmiot swoich badań w proponowanych przez siebie (mniej
lub bardziej trafnych) ramach.
Dlaczego tak niewiele badań na temat gatunków telewizyjnych?
Mittell zauważa naczelny problem
związany z teorią gatunków telewizyjnych. Badacze, próbując analizować gatunki
telewizyjne nie zastanawiają się nad tym, co naprawdę ważne w teorii
gatunkowej. Nie uwzględniając specyfiki medium, wykorzystują oni tradycyjne
podejścia bez zastanowienia się nad ich użytecznością, lub co gorsza, próbują
przenieść na płaszczyznę telewizji kategorie ukształtowane na potrzeby
literatury i filmu. Według autora, te teorie (podejście estetyczne, formalne
czy strukturalistyczne) nie dostarczają adekwatnych narzędzi do opisu problemu
i nie zbliżają do odpowiedzi na pytanie interesujące współczesnych teoretyków
mediów: Jak programy telewizyjne wpisują
się w szczególny system władzy kulturowej i polityki? Jak wspomina Mittell,
nawet Jane Feuer stwierdza, że
analiza gatunkowa nie pasuje do TV tak dobrze jak film czy literatura.
Tradycyjne analizy gatunkowe
Mittell stwierdza, że badacze z
reguły posługują się jednym z wymienionych paradygmatów:
- Pytania o definicję /ang. questions of definition/ - klasyczne podejście zakładające, że można wskazać rdzenne, esencjonalne elementy danego gatunku poprzez zbadanie dużej ilości tekstów reprezentujących go (np. podejście Steve’a Neala)
- Pytania o interpretację /ang. questions of interpretation/ - według tego podejścia należy odkrywać tekstualne znaczenia i umiejscawiać je w szerszym kontekście
- Pytania o historię /ang. questions of history/ - próba określenia jak zmiany w kulturze przekładają się na zmiany gatunku (np. podejście Jane Feuer)
Założenie tekstualistyczne
Wszystkie te podejścia łączy
jedna cecha – „założenie tekstualistyczne”. Opiera się ono na stwierdzeniu, że
gatunek jest nieodłącznym atrybutem, właściwością tekstu, co niestety
przyczynia się do zacofania analizy gatunków telewizyjnych. Badacze mediów nie
zakładają tego wprost, ponieważ zazwyczaj umiejscawiają gatunek w szerszym
kontekście. Jednakże czyniąc to, dokonują podziału na wewnętrzne i zewnętrzne (ale
wciąż!) składniki tekstu. Tylko wewnętrzne odpowiadają za przynależność do
gatunku, zewnętrzne (twórcy, widownia, odbiór kulturowy) jedynie pomagają w
zrozumieniu tych pierwszych.
Gatunek i kategoryzacja
Mittell uważa, że gatunki jak
najbardziej pozwalają kategoryzować teksty. Istnieje jednak ważna różnica między
postrzeganiem gatunku jako kategorii tekstualnej, a traktowaniem go jako
składnik tekstu, bowiem to, co przynależy do danej kategorii, nie tworzy jej.
Inaczej mówiąc, przynależący do danej kategorii mają wspólne cechy, ale w samej
kategorii nie ma nic immanentnego.
Teksty mają wiele różnych
składników, ale tylko niektóre z nich są wykorzystywane do określenia
właściwości gatunkowych. Nie istnieje kryterium, które pozwalałoby na
zakwalifikowanie takich cech.
Przykłady, które podaje autor:
- westerny – definiowane przez scenerię,
- kryminały – przez akcję,
- komedie – wyróżniane np. przez efekty dźwiękowe,
- mystery show – ze względu na formę narracji.
Czasami jeden tekst może być
zaklasyfikowany do kilku różnych gatunków.
Jak powstają gatunki?
Mittell dowodzi, że gatunek nie
tkwi w tekście, lecz „wyłania się z intertekstualności pomiędzy wieloma
tekstami”. Jednak nie mogą one same nawiązywać relacji między sobą, czynią to
twórcy i odbiorcy. Określanie przynależności gatunkowej jest więc praktyką
kulturową związaną z nadawaniem i odbiorem tekstu.
Wnioski:
Gatunkowość nie może być
wewnętrzną właściwością tekstu, skoro zależy od intertekstualności.
Tekst sam w sobie nie pozwala
zdefiniować gatunku, do którego przynależy.
(Należy jednak pamiętać, że
porzucenie analizy tekstu na rzecz analizy praktyk kulturowych byłoby
nadmiernym uproszczeniem! Chodzi bardziej o wyjście poza teksty, nie
umieszczanie ich w centrum analizy gatunkowej.)
Jakie podejście proponuje Mittell?
Najbardziej użyteczne będzie
posłużenie się tzw. formacją dyskursywną.
Formacja dyskursywna – u MichelaFoucault są to historycznie specyficzne systemy myślowe, konceptualne kategorie,
które definiują doświadczenia kulturowe w ramach szerszych sieci władzy,
postrzegane jako naturalne właściwości (ludzi/tekstów) ale w gruncie rzeczy
skonstruowane kulturowo.
Przeniesienie podejścia Foucault
na grunt telewizyjnej analizy gatunkowej pozwala na stworzenie nowej ramy
analizy gatunkowej. Zakłada ona potraktowanie gatunku jako funkcji dyskursu, a
nie jako wewnętrznej części tekstu. Oznacza to, że badacza interesować będzie w
jaki sposób różne formy komunikacji oddziałują na tworzenie definicji i znaczeń
gatunkowych. Materiałem do analizy gatunkowej będą praktyki dyskursywne
łączące teksty, czyli to, co twórcy i widzowie mówią o gatunku, w jaki sposób
go definiują. Mittell proponuje trzy podstawowe typy takich praktyk:
- definicja („this show is a sitcom because it has a laugh track”)
- interpretacja (“sitcoms reflect and reinforce the status quo”)
- ocena (“sitcoms are better entertainment than soup operas”)
Celem dyskursu gatunkowego nie jest dotarcie do właściwej , ostatecznej definicji, interpretacji czy oceny gatunku, lecz zbadanie procesu kulturowego - w jaki sposób gatunki są definiowane, interpretowane czy oceniane.
Mittell wspomina o książce Ricka Altmana pt. Film/Genre jako o ważnej pozycji w badaniach nad gatunkiem jako procesem
dyskursywnym. Niemniej jednak podkreśla, że nie spełnia ona proponowanych przez
niego założeń.
Gatunek jako formacja dyskursywna
Spojrzenie na gatunki jako na
formacje dyskursywne umożliwia analizowanie ich zarówno w perspektywie
zmienności jak i stabilności. Gatunki funkcjonują jako dyskursywne klastry,
które są płynne i statyczne jednocześnie. Niektóre są przejściowe i zmienne w czasie,
inne nabierają nowych znaczeń albo ich definicje mogą zmieniać się w zależności
od kontekstu. Gatunek można zdefiniować statycznie tylko w danym czasie i
okolicznościach, w innym kontekście może być definiowalny zupełnie inaczej.
(Nie chodzi tylko o zmiany w
obrębie tekstu, ale przede wszystkim o dyskursywne zmiany w ewolucji i
redefiniowaniu gatunku.)
Aby w pełni zrozumieć gatunkowość
w podejściu kulturowym, Mittell proponuje aby w pierwszej kolejności analizować
jak gatunek funkcjonuje w kulturze, a dopiero później zajmować się samymi
tekstami, które go reprezentują.
5 zasad kulturowej analizy gatunków
- Analiza
gatunkowa powinna uwzględniać szczególne własności medium – mimo zjawiska
konwergencji w dzisiejszych mediach, przenoszenie gatunków filmowych na
telewizyjne nie sprawdza się, ponieważ w telewizji fikcja i rzeczywistość
permanentnie się przeplatają. Poza tym widzowie telewizyjni są znacznie
bardziej aktywni niż kinowi, wobec czego także gatunki są inaczej definiowane.
- Badanie gatunków powinno negocjować między
tym, co specyficzne a tym, co ogólne – Mittell podaje dwie możliwe drogi
postępowania. Pierwsza zakłada wyjście od gatunku i analizę jednego
szczególnego jego elementu, druga – rozpoczęcie od jakiegoś problemu
społecznego i badanie jak w związku z nim funkcjonuje gatunek.
- Historia gatunków powinna korzystać z
genealogii dyskursywnej (genealogia dyskursywna w rozumieniu Foucault –
badanie wpływu dyskursów na kształtowanie praktyk społecznych)
- Gatunki powinny być rozumiane jako praktyka
kulturowa
- Gatunki powinno umiejscawiać się w szerszych systemach kulturowych hierarchii i relacji władzy – celem badania mediów jest spojrzenie na ich funkcjonowanie jako części szeroko pojętej działalności społecznej oraz relacji z władzą.